![translation](https://cdn.durumis.com/common/trans.png)
To jest post przetłumaczony przez AI.
Podpisana umowa, wkrótce zamknięcie biznesu: Część 1
- Język pisania: Koreański
- •
-
Kraj referencyjny: Wszystkie kraje
- •
- Życie
Wybierz język
Tekst podsumowany przez sztuczną inteligencję durumis
- 8 lat temu, autor rozpoczął działalność specjalizującą się w daniach z krewetkami, prowadząc również różne inne restauracje, ale z powodu trudności związanych z zarządzaniem pracownikami, ostatecznie zdecydował się zamknąć biznes. Obecnie restauracja z krewetkami wkrótce zostanie zamknięta.
- Przez 8 lat prowadzenia restauracji z krewetkami, autor zmagał się z problemami z pracownikami, problemami z urzędem pracy, doświadczając tym samym trudności związanych z branżą gastronomiczną. Obecnie planuje sprzedać lokal i pomóc szefowi kuchni w odzyskaniu stabilności finansowej.
- Autor zaleca przyszłym przedsiębiorcom w branży gastronomicznej minimalizowanie zatrudnienia, prowadzenie działalności wolnej od podatku i rozważenie rozpoczęcia biznesu za granicą.
Barber zaczął restaurację specjalizującą się w zupie z makaronem 8 lat temu,
i jednocześnie prowadził trzy lokale gastronomiczne,
w tym restaurację i bar.
Doświadczył nowego świata zarządzania personelem,
a także bólu związanego z zarządzaniem personelem,
i dopiero wtedy zdał sobie sprawę, dlaczego wszyscy mówią, że to ostatnia rzecz, którą należy zrobić po niepowodzeniu w biznesie,
i po zamknięciu wszystkich trzech lokali jednocześnie.
Jeśli chodzi o poziom trudności,
to wśród firm, które prowadził Barber, wygląda to tak:
Wydawnictwo (brak bezpośredniego kontaktu B2B) > Szkoła językowa (nie dla rodziców, tylko dla studentów) > Pensjonat (sporadyczne odbieranie telefonów) >>>>>>> Studenckie centrum nauki (dla 14-latków) >>>>>>>>>>>>>>>>> Restauracja
Zarówno w przypadku zarządzania klientami, jak i personelem, restauracja jest zdecydowanie trudniejsza.
Im mniej kontaktu z ludźmi, tym łatwiej,
Restauracja wydawała się fajna i wydawało się, że można w niej zarobić dużo pieniędzy, więc Barber ją otworzył,
ale po własnym doświadczeniu,
ojej, nieeeee!
Czuł się fatalnie.
(Właściciel sklepu z kotletami z Yeon-don na wyspie Jeju, który zawsze ma długą kolejkę,
mówi, że jego roczny dochód wynosi 70 milionów wonów, mimo że jest tak zajęty.)
Jednakże,
0304 Daegu Jjamppong zarejestrował znak towarowy,
więc Barber był bardzo przywiązany do tej chińskiej restauracji,
więc zamiast ją zamykać, przekazał ją w zarządzanie osobie prywatnej.
Trafił akurat na szefa kuchni, który był zadłużony, ale marzył o odrodzeniu,
i miał talent.
Od tego czasu restauracja działa dobrze.
To miejsce nazywa się 0304 Daegu Jjamppong.
To nie jest reklama.
Wkrótce zostanie zamknięta.
W rzeczywistości od czasu, gdy w maju ubiegłego roku Barber poinformował o przeniesieniu głównej restauracji Daegu Jjamppong do północnego biura miasta Daegu,
nie pisał ani razu na blogu o żadnej reklamie związanej z restauracją z zupą z makaronem.
Dzisiaj Barber pisze o 0304 Daegu Jjamppong, ponieważ
restaurcja wkrótce zostanie zamknięta,
i chciał uporządkować swoje myśli.
Barber nie będzie mówił o smaku.
Smak jest pojęciem względnym.
(Jeśli ktoś stoi w kolejce i czeka, to wszystko smakuje dobrze.)
Osiem lat temu, kiedy restauracja została otwarta w dzielnicy Beomeo w mieście Daegu,
cena zupy z makaronem wynosiła 7 000 wonów.
Do dziś kosztuje 7 000 wonów...
Szef kuchni
przychodzi do pracy o 6 rano i gotuje bulion z kości wołowych w wielkim kotle...
Dzięki pracowitości małżeństwa właścicieli,
ostatnio średni dzienny przychód restauracji wynosi około 3 milionów wonów,
i odnotowuje stabilny wzrost,
ale 0304 Daegu Jjamppong, położona w pobliżu północnego biura miasta Daegu,
wkrótce zostanie zamknięta.
Już zeszłego lata
szef kuchni zadzwonił i powiedział, że chce odejść.
(Istnieją historie dotyczące urzędu pracy i inspekcji sanitarnej, które znają tylko ci, którzy zarządzali lokalami gastronomicznymi).
Odpowiedział, że spróbuje wytrzymać,
ale przedwczoraj zadzwonił ponownie.
"Właścicielu... moje ciało i umysł są bardzo zmęczone.
Zamknijmy na razie restaurację
i odpocznijmy trochę,
ale co myślisz o przekazaniu restauracji?"
Barberowi, jako właścicielowi znaku towarowego i inwestorowi,
nie chciało się zgadzać na zamknięcie prosperującej restauracji,
ale widział, jak jego zaufani pracownicy zostają okradani, szantażowani i wzywani na policję i do urzędu pracy,
więc nie mógł się upierać przy swoim.
Barber też sam prowadził restaurację i gotował,
więc odwiedzał urząd pracy, policję, inspekcję sanitarna i prokuraturę,
i w końcu zamknął działalność, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne.
"Dobrze, zrób tak, jak chcesz,
ale najpierw zrób sobie przerwę i wylecz nadgarstek i łokieć."
Po zakończeniu rozmowy,
Barber natychmiast skontaktował się z kupcem, który czekał w kolejce,
i podpisał umowę.
Barber chciał zminimalizować liczbę pracowników, korzystając z automatycznych stanowisk i robotów serwujących,
aby uniknąć rozmów telefonicznych z urzędem pracy,
(liczba pracowników jest proporcjonalna do liczby rozmów telefonicznych z urzędem pracy.
Nie zdawał sobie z tego sprawy i sądził, że duża liczba pracowników to oznaka sukcesu,
a potem został ostro ukarany.)
W Korei Południowej działalność gastronomiczna (a także większość działalności gospodarczej wymagającej zatrudnienia pracowników)
jest niezwykle trudna ze względu na tę złą zasadę PC i prawa pracownicze oraz kult skarg.
(Barber współczuje i kibicuje wszystkim przedsiębiorcom w Korei Południowej).
Właściciele lokali gastronomicznych, którzy chwalą się na YouTube, że dobrze zarabiają,
robią to, aby reklamować swoje lokale i pozyskiwać franczyzobiorców,
Trudno jest znieść dysonans poznawczy między tym, co mówią, a tym, co pokazuje rachunek.
Na szczęście,
restaurcja dobrze prosperowała w dobrym miejscu,
więc Barber odzyskał wielokrotność swoich inwestycji.
Barber zamierza przekazać małżeństwu szefa kuchni połowę zysku z restauracji
w ramach pomocy finansowej.
Myśli, że najpierw będą leczyć się, a potem spróbują uporządkować restaurację,
ale Barber chciałby zasugerować im, aby w przyszłości
rozważali otworzenie restauracji za granicą.
Barber od dawna planuje otworzyć restaurację w Bangkoku z Pepe,
deweloperem sieci Daiso,
i teraz Barber zastanawia się, czy może ponownie uruchomić ten projekt,
rozpoczynając biznes w Bangkoku, gdzie nie ma problemu z inspekcją pracy.
Ale teraz jest czas na absolutny odpoczynek fizyczny i psychiczny,
więc po zamknięciu restauracji,
Barber zabierze rodzinę szefa kuchni do Byron Bay,
pensjonatu zarządzanego przez Barbera w Geoje,
i zapewni im 4-5 dni prawdziwego odpoczynku.
Porada dla przyszłych przedsiębiorców
Barber od ponad dwudziestu lat prowadzi działalność gospodarczą,
Barber ma trzy rady dla przyszłych przedsiębiorców w Korei Południowej.
Po pierwsze,
Barber zawsze podkreśla to na swoim blogu.
Przygotuj swój biznes korzystając z modelu SOU:
Sharing zamiast zatrudniania pracowników, korzystaj z wspólnych udziałów w firmie!
Outsourcing zamiast zatrudniania pracowników, korzystaj z umów z zewnętrznymi firmami!
Unmanned zamiast zatrudniania pracowników, korzystaj z automatów i robotów!
Nie daj się zwieść uśmiechniętym franczyzobiorcom, którzy chwalą się zyskami na YouTube.
Jeśli tylko możesz, korzystaj z transakcji B2B.
W przypadku transakcji B2B, w razie sporu, sprawa trafia do sądu cywilnego,
ale w przypadku sporów z pracownikami, urząd pracy staje się prokuratorem i sprawa trafia do sądu karnego.
Jeśli przegrasz, zostaniesz przestępcą.
Po drugie,
Jeśli to możliwe, prowadź działalność zwolnioną z podatku VAT.
Szpitale, kliniki, sklepy mięsny, sklepy warzywne, szkoły, szkoły językowe, placówki edukacyjne itp.
Działalność zwolniona z podatku VAT oznacza, że nie płacisz 10% podatku VAT.
Nie wydaje się to dużo, ale nie zapominaj.
Kwiat więdnie po 11 dniach,
Władza trwa dziesięć lat,
Instagramowe hity trwają sześć miesięcy,
(Kwiat więdnie po 11 dniach, władza trwa dziesięć lat...)
Ale firmy zwolnione z podatku VAT często przetrwają ponad dziesięć lat.
Istnieje duża różnica w jakości między nimi a krótkotrwałymi biznesami, takimi jak sklepy z tajwańskim ciastem lub budki ze zdjęciami.
Po trzecie,
Rozważ założenie firmy za granicą.
W rzeczywistości nawet w przypadku działalności gastronomicznej nie trzeba znać angielskiego.
(W programie „Ludzkie historie” w Kanadzie można znaleźć przykład.)
W krajach anglojęzycznych, takich jak USA, Kanada i Australia,
ceny jedzenia są wyższe, a istnieje kultura napiwków, która zapewnia dodatkowy dochód w wysokości około 15%.
Pod koniec lat 90., kiedy Barber studiował w Australii,
Koreańczycy, którzy prowadzili restauracje, zawsze powtarzali to samo.
Jeśli ktoś ma przeciętny poziom umiejętności kulinarnych w Korei,
to w Australii odniesie wielki sukces.
(Hmm... 0304 Byron Bay?)
Obecnie, dzięki koreańskiej fali,
można zarabiać na kimczhi.
W drugiej części Barber wyjaśni, dlaczego interesuje się rynkiem zagranicznym.
Mam nadzieję, że informacje te okażą się pomocne.
Przedsiębiorcy w Korei Południowej,
Trzymajcie się!